Wszystko zaczęło się jeszcze w 2013 roku. Musk podzielił się wówczas ze światem pomysłem budowy supernowoczesnego pojazdu bazującego na koncepcji kapsuły, która przewoziłaby pasażerów z prędkością dźwięku. W sierpniu tego roku założyciel SpaceX ogłosił konkurs na przygotowanie szczegółowego planu konstrukcji oraz zaprojektowanie designu takiego pojazdu.
Studenci zdradzają tajniki ich pomysłu. "Aby zmniejszyć opory ruchu kapsuły, jednocześnie zwiększając jej prędkość, Hyperloop nie powinien dotykać podłoża. Zdecydowaliśmy się na zastosowanie lewitacji magnetycznej. Technologia eliminuje problem niekorzystnych zawirowań powietrza wokół kapsuły. Dzięki zastosowaniu specjalnie skonstruowanych silników magnetycznych kapsuła będzie mogła unosić się nad podłożem, składającym się z warstw różnych metali. Hamowanie awaryjne będzie odbywać się również za pomocą mechanizmu lewitacji. Zastosowany system magnesów, poprzez wychylenie od osi, jest w stanie generować siłę, która może posłużyć do hamowania" - piszą na blogu hyperlodz.
Projekt polskiego zespołu zdobył uznanie amerykańskiego jury. Studenci z Łodzi mogą być jedyną ekipą reprezentującą Polskę w finale tego prestiżowego konkursu oraz jedną z zaledwie 11 drużyn z całej Europy. Niestety nie wiadomo, czy Polacy ostatecznie pojadą do Stanów Zjednoczonych. Problemem są pieniądze, a konkretnie ich brak.
Studentów nie stać na kosztowną podróż do USA. Żeby ich marzenie się spełniło, potrzebują funduszy na podróż, zakwaterowanie i utrzymanie w trakcie pobytu.
O szczegółach projektu możecie przeczytać więcej tutaj. Jeśli chcecie, aby polscy wizjonerzy mogli rozwinąć skrzydła i zawalczyć w Teksasie o budowę supernowoczesnego pojazdu, możecie wspomóc finansowo ich amitny projekt na tej stronie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
