Nowe kontrowersje wzbudził zakaz spożywania alkoholu podczas nadchodzącej imprezy noworocznej w Sarajewie. Decyzja władz kantonu sarajewskiego wydaje się zaskakująca tym bardziej, że jeszcze w 2011 roku według WHO Bośniacy byli narodem spożywającym najwięcej alkoholu w całej Europie. Eksperci obawiają się, że uchodząca do tej pory za kraj neutralny religijnie Bośnia powoli zmierza w kierunku prawa szariatu - donosi Sputnik.
Od pewnego czasu w kraju osiedla się coraz więcej Arabów. Przybysze z takich krajów, jak Katar czy Emiraty Arabskie chętnie wykupują atrakcyjne cenowo tereny wokół stolicy Bośni, by tworzyć na nich własne osiedla. Obowiązuje tam język arabski oraz zakaz wstępu dla Bośniaków. Co więcej, w kantonie sarajewskim coraz częściej zobaczyć można znaki drogowe z arabskimi napisami.
O niepokojących zmianach w ich kraju głośno mówią sami Bośniacy. Podczas telewizyjnego wywiadu profesor Esad Durakovic z uniwersytetu w Sarajewie wyraził przekonanie, że Bośnia stała się jednym z państw, w których realizowany jest "międzynarodowy projekt islamizacji".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
