Kilkanaście osób odniosło obrażenia w stolicy Indonezji. W gmachu, w którym mieści się giełda, rozegrały się dantejskie sceny. Zawalił się strop i całe piętro spadło na niższą kondygnację.
Policja odgrodziła kordonem wieżowiec. Świadkowie donoszą o rannych wynoszonych na noszach do karetek. Pozostałe osoby ewakuowano - informuje serwis City A.M.
Ofiar byłoby znacznie więcej, ale akurat trwała przerwa. Katastrofa budowlana wydarzyła się, gdy w budynku giełdy w Dżakarcie było mniej ludzi.
Pracownicy giełdy są bezpieczni. Katastrofa nie miała wpływu na poziom kursów - powiedział szef giełdy Tito Sulistio.
Indonezyjska policja wykluczyła zamach. Według funkcjonariuszy nie ma śladów podłożenia bomby. W wieżowcu giełdy mieści się również biuro Banku Światowego.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
