W czwartek prezydent Francji Emmanuel Macron spotkał się z wirusologiem Didierem Raoultem. BBC donosi, że rozmowy trwały 3,5 godziny i odbywały się bez udziału mediów.
Profesor Didier Raoult wywołał kontrowersje, stwierdzając, że chlorochina i hydroksychlorochina, leki przeciw malarii, mogą pokonać koronawirusa. Ok. 450 tys. Francuzów podpisało petycję wzywającą do powszechniejszego stosowania substancji. O ich skuteczności mówił również prezydent USA Donald Trump.
Europejska Agencja Leków ostrzegła jednak przed poważnymi skutkami ubocznymi tych leków. Podkreśliła, że powinny być stosowane jedynie w wyjątkowych sytuacjach.
Koronawirus we Francji. Tajemnicze spotkanie Macrona z wirusologiem
W poniedziałek Emmanuel Macron ma wygłosić orędzie do narodu. Przedstawiciele prezydenta mówią, że wcześniej chce porozmawiać z różnymi ekspertami. Zaznaczyli, że spotkanie ze znanym wirusologiem nie jest równoznaczne z uznaniem jego metod za słusznych. O czym dokładnie rozmawiali prezydent i wirusolog, nie wiadomo.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Koronawirus we Francji
Jak dotąd we Francji potwierdzono ponad 90 tys. zakażeń koronawirusem. Ponad 13 tys. osób zmarło. Około 25 tys. pacjentów uznano za wyleczonych.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Dr Michał Sutkowski o noszeniu maseczek
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
