Pierwsza z inicjatywą wyszła firma Starbucks. Na początku 2017 roku sieć ruszyła z inicjatywą NextGen Cup Challenge, która miała zachęcić do wspólnego poszukiwania idealnego, w pełni nadającego się do przetwarzania i kompostowania kubka. Teraz do programu dołączył fast-foodowy gigant. Każda z firm wyłożyła po 5 milionów dolarów na finansowanie akcji.
To pierwszy krok ku stworzeniu globalnego rozwiązania, dzięki któremu kubki na całym świecie zamiast trafiać na wysypiska śmieci, będą mogły zostać poddane kompostowaniu lub dostaną nowe życie, jako kolejny kubek, serwetka czy nawet krzesło” - podaje w oświadczeniu Starbucks.
Obie firmy wytwarzają razem 4 proc. wszystkich kubków zużywanych rocznie na całym świecie. Takie jednorazowe pojemniki są zwykle wykonane z mieszanki tektury i plastiku, która rozkłada się przez około 20 lat.
Już długo pracujemy nad ekologicznym kubkiem, ale nikt z nas do tej pory nie był usatysfakcjonowany z efektów. Cały czas coś się nie zgadza, a proces jest bardzo powolny" - powiedziała cytowana w oświadczeniu Colleen Chapman ze Starbucksa, dodając, że kubek ma być gotowy za trzy lata.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
