Niepełnosprawna 9-latka ratuje brata przed utonięciem
Lexie Comeau-Drisdelle z Nowej Szkocji nie może chodzić ani mówić, co jednak nie powstrzymało jej przed uratowaniem rocznego braciszka przed utonięciem. Dziewczynka znalazła sposób, by zaalarmować domowników o niebezpiecznej sytuacji, zanim było za późno.
9-latka widziała, jak jej brat wpada do basenu za domem. Cierpiąca na porażenie mózgowe dziewczynka nie mogła mu pomóc, dlatego wydała z siebie najgłośniejszy krzyk, na jaki mogła się zdobyć - podaje CNN.
Pierwsza do Lexie dobiegła jej babcia. Nie przestając krzyczeć, dziewczynka wyciągnęła palec w stronę basenu. Rodzinie udało się wydobyć chłopca na czas. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala. Na szczęście nic mu się nie stało.
Tego dnia przypadały 9. urodziny Lexie. Gdy zdarzył się wypadek, jej rodzina była w trakcie przygotowań do hucznego przyjęcia. W czasie gdy dorośli pozwolili sobie na chwilę nieuwagi, dziewczynka nie spuszczała brata z oczu.
Byłam na piętrze, przebierałam się przed przyjęciem. Tata Lexie odbierał jej starszego brata, a moja mama była w kuchni, gdy nagle usłyszałam wrzask Lexie. W panice pomyślałam: "O nie, musiała spaść z krzesła" - opowiada Kelly Jackson, mama Lexie.
9-latka została obwołana bohaterką przez lokalne władze.Uhonorował ją także oddział policji w Halifax. "Bohaterowie mogą mieć różne rozmiary. Z prawdziwą przyjemnością odkryliśmy jednego z nich w osobie Lexie, która ostrzegła mamę, gdy jej młodszy brat wpadł do basenu" - napisał na Twitterze szef lokalnej policji Mike Savage.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
