Tragiczny finał pieszczot w Petersburgu. Para spadła z 9. piętra
Dwoje mieszkańców Petersburga poczuło zew natury w czasie imprezy w bloku na 9. piętrze. Oddawali się miłosnym uniesieniom, kiedy doszło do tragicznego wypadku.
Upili się w towarzystwie przyjaciół. W kameralnej imprezie w wieżowcu w północnej części Petersburga, brało udział czterech mężczyzn i kobieta. Nie wiadomo, czy 25-latka i jeden z jej towarzyszy byli parą, czy też przysłowiową miętę poczuli do siebie dopiero w trakcie feralnego spotkania.
Wybrali niezbyt ustronne miejsce. Nie krępując się obecnością innych w lokalu, para oddawała się miłosnym igraszkom na parapecie. Niestety alkohol i duże emocje nie sprzyjają zachowaniu równowagi. Kochankowie stracili równowagę i wypadli z okna na 9. piętrze.
Wynieśli kobiety z płonącego budynku. Nagranie akcji ratunkowej z Krakowa
Kobieta zmarła na miejscu uderzając o ziemię, ale jej partner wyszedł z tego prawie bez szwanku. Wstał, otrząsnął się i odszedł - twierdzą naoczni świadkowie w rozmowie z e-gazetą Lenta.ru.
Mężczyzna prawdopodobnie spadł w krzaki, co uratowało mu życie. Nie wiadomo, gdzie teraz jest i w jakim znajduje się stanie. Policję wezwał świadek tragedii. Funkcjonariusze znaleźli ciało kobiety, wokół którego leżały mop i zepsuty telewizor. Para musiała je zrzucić, tracąc równowagę na parapecie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
