Fotka prezesa Kaczyńskiego z kociakiem zebrała już kilkaset polubień. Zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego przytulającego małe puchate stworzenie opublikowała Beata Mazurek, rzecznik PiS, wraz z pozdrowieniami dla miłośników kotów.
Nawet współpracownicy byli zaskoczeni. Większość komentujących w odpowiedzi udostępniła zdjęcia swoich futrzaków, ale niektórzy dopatrują się tym czysto politycznego zagrania w celu ocieplenia wizerunku Jarosława Kaczyńskiego. Inni dopytują, czy to nowy pupil prezesa PiS.
Bardzo rozśmieszyło i rozczuliło nas to zdjęcie, ale to raczej nie jest nowy kot Prezesa. Na pewno by nam coś wcześniej powiedział, pochwaliłby się - powiedział w rozmowie z o2.pl bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego.
Wreszcie głos zabrał sam zainteresowany. Prezes PiS wyjaśnił w rozmowie z "Super Expressem", że kotka należy do jednej z młodych działaczek partii. Jarosław Kaczyński dał jej na imię Imka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
