Wakacyjna nagość w miastach. Czy przeszkadza? [NASZE BADANIE]
- Mam dość tych wielkich, nagich i bladych bebzunów w przestrzeni miejskiej! - napisała do nas oburzona czytelniczka w ramach akcji #wkurzawWakacje. I rzeczywiście, gdy dni są ciepłe mężczyźni chętnie, również w miastach, paradują bez koszulek. Czy jednak ten widok naprawdę gorszy większość Polaków?
- To, że mężczyźni chętnie eksponują swoje torsy w wakacyjnych kurortach można jeszcze zrozumieć - zapewnia Agata. - Ale część facetów paraduje w ten sposób w centrach dużych miast, czy wracając już z wakacji. Chyba każdy to widział zatrzymując się choćby na stacjach benzynowych czy parkingach przy najbardziej uczęszczanych trasach - dodaje.
My natomiast postanowiliśmy zapytać resztę Polaków, czy takie zachowanie niektórych mężczyzn, rzeczywiście może naruszać ich poczucie estetyki i naruszania obowiązujących norm.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Okazuje się, że "wielkie, nagie i blade bebzuny" (to zapewne synonim "brzuchów) u ogółu ankietowanych nie budzą aż tak silnych emocji. Aż 56 proc. respondentów odpowiedziało, że widok półnagich ludzi chodzących latem po ulicach nie przeszkadza im.
Zdanie zbliżone do naszej czytelniczki (ale też niektórych pism feministycznych) prezentuje 36 proc. badanych. I co ciekawe, oceny te, wyglądają bardzo podobnie bez względu na płeć osób, którym zadaliśmy pytanie.
A wy jakie macie na ten temat zdanie? A może i wam zdarza się ściągnąć t-shirt w środku miasta w gorący letni dzień? *Dajcie nam znać w komentarzach. *
Nota metodologiczna:
Badanie na panelu Ariadna. Próba ogólnopolska licząca N=1056 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Struktura próby dobrana wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI. Termin realizacji: 2 – 6 sierpnia 2019 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
