Zrobił ze stu dziewczynek aktorki porno. Okrutny samosąd w więzieniu
Przywódca międzynarodowego gangu miał spędzić za kratami 40 lat. W amerykańskim więzieniu padł ofiarą samosądu.
Szajka Christiana M. skrzywdziła ponad sto dziewczynek. W latach 2012-2017 nieletnie były zmuszane szantażem do występowania w filmach pornograficznych. Śledczy są zdania, że mężczyznę odsiadującego wyrok w zakładzie w Michigan zaatakowało siedmiu współwięźniów. Osadzony z licznymi ranami kłutymi trafił do szpitala, gdzie zmarł w ciągu kilku godzin.
Celem ataku był też inny członek grupy. Michał F. odniósł obrażenia, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Strażnicy zostali ranni podczas próby przerwania bójki - donosi portal rt.com. Obrońca Christiana M. podkreślił że "tej tragedii można było zapobiec".
Gang działał na międzynarodową skalę. Christian M. i jego wspólnicy logowali się w portalach randkowych, gdzie nawiązywali kontakt z ofiarami, podając się za nastoletnich chłopców. Następnie zmuszali dziewczynki do rozbierania się, dokonywania aktów płciowych, a nawet kaleczenia się przed kamerą. Przestępcy rozpowszechniali też zdjęcia pornograficzne dzieci, w tym niemowląt.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
