Od jakiegoś czasu w sklepach działających pod szyldem Biedronki skorzystać można z kas samoobsługowych. To dobre rozwiązanie dla tych, którzy nie kupują zbyt wiele i płacą kartą. Zazwyczaj kolejki do tych urządzeń są mniejsze niż w przypadku tradycyjnych kas.
Stanowiska samoobsługowe wyposażone zostały nie tylko w skaner cen. Znajdziemy tam również ukryte funkcje, o których wiedzą nie wszyscy klienci Biedronki.
Pod niewielką ladą znajduje się niewielki otwór. Jeżeli po zapłaceniu za zakupy paragon nie jest ci potrzebny, to śmiało możesz go umieścić właśnie w tym miejscu - nie musisz szukać kosza na śmieci.
Jeżeli masz aplikację mobilną, to paragon i tak pozostanie w zasięgu twojej ręki. W odpowiedniej zakładce łatwo sprawdzisz ceny zakupionych produktów i oczywiście kwotę wydaną na całe zakupy.
W takich sklepach jak m.in. Lidl czy Kaufland paragonu lepiej za szybko nie wyrzucać. Jest on bowiem potrzebny również do tego, by wyjść ze sklepu - otwiera bramkę.
Biedronka. Znasz te funkcje kas samoobsługowych?
W kasach samoobsługowych dostępnych w Biedronce ukryto jeszcze cztery opcje. Można z nich skorzystać za pomocą przycisków dotykowych, które są widoczne na poniższym zdjęciu.
Pierwszy z przycisków od lewej strony to głośnik. Kiedy go klikniemy, zwiększy się głośność wydawanych przez urządzenie komunikatów.
Drugi przycisk to trójkąt z kółkiem. Jego naciśnięcie zasygnalizuje obsłudze błąd. Będzie to głośny sygnał, który da znać kasjerowi, by do nas podszedł i pomógł rozwiązać problem.
Chcesz zeskanować kartę "Moja Biedronka" ze zwykłego zdjęcia, które posiadasz w telefonie? Żaden problem. Wystarczy kliknąć trzecią ikonę i przyłożyć ekran smartfona do skanera.
Najciekawsza wydaje się być ostatnia opcja. Czwarty przycisk służy do wytarowania wagi. Jeżeli go naciśniemy, możemy być pewni, że nasze produkty zostaną prawidłowo zważone. Ważne jest, by kliknąć ten przycisk przed umieszczeniem owoców czy warzyw na wadze.
Czytaj także: Zamówiła ketchup do frytek w Mikołajkach. Cena zaskakuje
