Bershka
Rosyjska blogerka o pseudonimie Inna obnażyła sztuczki, jakie sklepy odzieżowe stosują, by ich klientki lepiej czuły się podczas przymierzania ubrań. Zdjęcia mówią same za siebie.
H&M
To nie efekt cudownej diety, ani godzin spędzonych na siłowni. Kobieta wygląda na szczuplejszą dzięki sprytnie zamontowanemu oświetleniu. Padanie światła ma bowiem kluczowe znaczenie.
Mango
Te same ubrania, fryzura i makijaż. Różnica jest jednak niesamowita.
Mexx
Według blogerki, znaczenie ma też rozmiar przymierzalni, a także kolory jej wnętrza.
New Yorker
Niezależnie od tego czy to kwesta oświetlenia, czy innych sztuczek, efekt jest jeden i trudno go podważyć.
Reserved
Ta "metamorfoza" naprawdę robi wrażenie.
Stradivarius
Porażający efekt!
Zara
Też natknęliście się na takie różnice? Dajcie znać w komentarzach.
