Zabawili się w stylistów. Ich koszulki nie kłamią

1 / 9Aresztowany

Zazwyczaj ubieramy się zgodnie z naszymi planami. Na tzw. "cebulkę", schludnie lub na luzaka. Staramy się przewidzieć przyszłość, patrząc na prognozę pogody. A niektórzy zakładają koszulki, które wyrażają więcej niż 1000 słów. Można też powiedzieć, że "idealnie wyczuli moment". "Jestem jej". O ironio, trafił w 10.

2 / 9Poród

"Ja ci to zrobiłem". Pewny siebie, przyszły tatuś.

3 / 9Harrison Ford

"Jestem Han Solo, Indiana Jones, i Blade Runner. Kończę z tym k...". Fachowo nazywa się to "wypalenie zawodowe".

4 / 9Szczęśliwy chłopiec

"Moi rodzice są wyczerpani". No już na pierwszy rzut oka widać, że synek lubi broić.

5 / 9Samuel L. Jackson

"Nie jestem Laurencem Fishburne". Chyba męczyły go wieczne pomyłki.

6 / 9Husky

Chyba kocha tę rasę. Albo lubi futerko.

7 / 9Zmęczony

"Lubię imprezować. A mówiąc o imprezie, mam na myśli drzemki".

8 / 9Dumny

"Pokonałem anoreksję". Gratulujemy sukcesu, ale nie liczymy już na więcej.

9 / 9Kocha siebie

Ciekawe, jak "głęboko" ukrył swoją podobiznę.