Brytyjczykowi groziła kara śmierci na Bali. Uniknął plutonu egzekucyjnego
Brytyjczyk Thomas Parker uniknął kary śmierci na Bali po tym, jak został zatrzymany z paczką zawierającą ponad kilogram MDMA. Sąd uznał, że nie był on bezpośrednio zaangażowany w przemyt i skazał go na 10 miesięcy więzienia za zatajenie informacji.
Brytyjczykowi groziła kara śmierci
Thomas Parker, 32-letni elektryk z hrabstwa Kumbria w Wielkiej Brytanii, został zatrzymany przez policję 21 stycznia w willi położonej przy plaży Kuta na Bali.
Przeczytaj też: Mieli sprowadzać narkotyki z Hiszpanii. 13 osób zatrzymanych
Mężczyzna odebrał podejrzaną paczkę od kierowcy motocykla-taksówki, a następnie – widząc zbliżających się funkcjonariuszy – porzucił przesyłkę i podjął próbę ucieczki. Zachowanie Parkera wzbudziło natychmiastowe podejrzenia służb.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znaleźli paczkę ze słonecznikiem. Osłupieli, gdy otworzyli łuski
Ponad kilogram ecstasy w paczce
Z dokumentów sądowych wynika, że przesyłka zawierała ponad kilogram (1,055 kg) MDMA, znanego również jako ecstasy – silnego narkotyku klasy A. W Indonezji przemyt tego typu substancji jest surowo karany, a w najcięższych przypadkach grozi kara śmierci przez rozstrzelanie.
Dowody uchroniły przed najcięższym wyrokiem
Parkerowi początkowo postawiono zarzut handlu narkotykami, co mogło skutkować najwyższym wymiarem kary. Jednak w toku śledztwa udało mu się udowodnić, że nie był zamawiającym paczkę.
Według jego zeznań, przesyłkę wysłał znajomy o imieniu Nicky, z którym Brytyjczyk utrzymywał kontakt przez komunikator Telegram od dwóch lat. Jak twierdzi Parker, powiedziano mu, że paczka jest bezpieczna, a on jedynie miał ją odebrać – bez wynagrodzenia i bez udziału w dalszym przekazywaniu.
Zarzut złagodzony – kara więzienia zamiast egzekucji
Z uwagi na brak bezpośrednich dowodów łączących Parkera z przemytem i zamówieniem przesyłki, sąd uznał, że nie popełnił on przestępstwa handlu narkotykami. Ostatecznie oskarżono go o znacznie łagodniejsze wykroczenie – zatajenie informacji przed organami ścigania.
Prokuratura domagała się roku więzienia, jednak sędzia okręgowy w Denpasar złagodził karę do 10 miesięcy, biorąc pod uwagę skruchę oskarżonego. Po ogłoszeniu wyroku Parker wyraził żal i zapowiedział, że nie będzie się odwoływał.
Naprawdę, naprawdę żałuję wszystkiego, co się stało. Przykro mi i zastosuję się do decyzji sędziego – powiedział dziennikarzom.
Indonezyjska polityka narkotykowa – ostrzeżenie dla obcokrajowców
Indonezja znana jest z niezwykle surowej polityki antynarkotykowej. Choć kara śmierci stosowana jest coraz rzadziej – w latach 2009–2012 nie wykonano żadnej egzekucji, a ostatnie miały miejsce w 2016 roku – zagrożenie nią pozostaje realne.
Obecnie w indonezyjskich celach śmierci przebywa około 530 osób skazanych za przestępstwa narkotykowe, w tym aż 96 cudzoziemców – wynika z danych Ministerstwa Imigracji i Więziennictwa.
