Terroryści twierdzą, że za cel biorą Mistrzostwa Świata w Rosji. Mundial w piłce nożnej rozgrywany będzie w 2018 roku w 11 różnych miastach. Na imprezę przyjadą setki tysięcy kibiców z całego świata, co powoduje oczywiste zagrożenie zamachami.
Plakatom towarzyszyło przerażające przesłanie. "Niedługo terror ogarnie świat", "kara za wasze ataki będzie wymierzona na waszej ziemi" czy "niedługo ogień mudżahedinów was spali, tylko poczekajcie" to tylko niektóre z haseł rozsyłanych przez ISIS, które odnalazła organizacja SITE, monitorująca zachowanie terrorystów w sieci.
Tylko do Petersburga przyjadą dziesiątki tysięcy kibiców. To tam odbędzie się m.in. pierwszy półfinał turnieju (10 lipca), a także mecz o 3. miejsce mistrzostw (14 lipca). Również w Petersburgu w kwietniu po zamachu terrorystycznym w metrze zginęło 14 osób. ISIS przyznało się do jego organizacji. Miała to być zemsta za naloty Rosjan w Syrii.
To nie pierwsze groźby ISIS skierowane na piłkarski Mundial w Rosji. W zeszłym tygodniu propagandyści dżihadystów rozsyłali zdjęcia, które wskazywały, by celem kolejnych zamachów był Donald Trump lub Władimir Putin. Specjaliści już wtedy ostrzegali, że nawiązanie do rosyjskiego prezydenta wskazuje właśnie na zagrożenie zamachami podczas Mistrzostw Świata - podaje "Daily Mail".
Groźby w sieci mogą być odpowiedzią na porażki, jakie ISIS poniosło ostatnio w Syrii. Ekstremiści zostali przepędzeni z Rakki, która od 2014 r. była samozwańczą stolicą Państwa Islamskiego w Syrii oraz centrum planowania operacji terrorystycznych za granicą.
Jeszcze w marcu tego roku sytuacja w Syrii wyglądała zupełnie inaczej. ISIS kontrolowało wtedy spore obszary. Od tego czasu z rąk terrorystów odbito także Palmirę.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
