Koronawirus w Europie. Czarny scenariusz Światowej Organizacji Zdrowia
Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia podzielili się swoimi przewidywaniami na temat 4. fali pandemii koronawirusa. Szczególnie obawiają się o przebieg kolejnego uderzenia COVID-19 w Europie. Wskazali kluczowy aspekt, który wpłynie na liczbę zgonów.
Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia nie mają dobrych wiadomości dla Europejczyków 
Przewidywania na temat 4. fali koronawirusa przedstawiono w trakcie poniedziałkowego panelu Światowej Organizacji Zdrowia. Hans Kluge, dyrektor europejskiego oddziału WHO, potwierdził, że w ubiegłym tygodniu liczba zgonów spowodowanych COVID-19 wzrosła aż o 11 procent.
Pandemia COVID-19. WHO o 4. fali koronawirusa w Europie
Jak podkreślił Hans Kluge, powołując się na rosnącą liczbę przypadków i zgonów spowodowanych koronawirusem, tylko do 1 grudnia na COVID-19 umrze 236 tys. mieszkańców Europy. W ciągu całej pandemii na kontynencie zmarło ok. 1,3 mln ludzi.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Przeczytaj także: Trzecia dawka szczepionki przeciwko COVID-19. Dyrektor WHO zabrał głos
W zeszłym tygodniu liczba zgonów w regionie wzrosła aż o 11 procent – wiarygodna prognoza przewiduje, że do 1 grudnia [na COVID-19 – przyp. red.] w Europie umrze aż 236 tys. osób – podkreślił Hans Kluge (NDTV).
Przeczytaj także: Pierwszy przypadek od 27 lat. WHO: "Skrajnie niepokojące"
Dyrektor podkreślił, że aż w 33 z 53 krajów członkowskich UE w ciągu ostatnich dwóch tygodni liczba nowych przypadków COVID-19 przekroczyła 10 procent. Dyrektor europejskiego oddziału WHO jest szczególnie zaniepokojony taką tendencją ze względu na utrzymujący się niski poziom szczepień na koronawirusa.
Przeczytaj także: Chiny zamykają Wuhan. Jasna deklaracja i cios w WHO
Wysokie wskaźniki przepełniają mnie głębokim niepokojem, szczególnie w świetle niskiego poziomu powszechności szczepień w priorytetowych populacjach w wielu krajach. W ciągu ostatnich sześciu tygodni liczba szczepień spadła o 14 procent w wyniku braku dostępu do szczepionek w niektórych krajach i braku akceptacji dla szczepień w innych – mówi Hans Kluge (NDTV).
