W związku z zamknięciem granic wielu mieszkańców pogranicza jest odciętych od swoich rodzin lub miejsc pracy. Jak podał portal money.pl, rząd na razie „analizuje i ocenia ryzyko” otwarcia granic.
Czytaj także: Minister edukacji wyjawił, dlaczego nie nosi maseczki ochronnej. Ma bardzo ważny powód
Przez pandemię koronawirusa Polska zamknęła granice, a osoby, które je przekraczają, muszą się poddać obowiązkowejkwarantannie. W trudnej sytuacji znaleźli się mieszkańcy pogranicza Polski. Wielu z nich pracuje za granicą, np. w Niemczech.
Mieszkańcy pogranicza protestują przeciwko obowiązkowej kwarantannie
Zamknięcie granic sprawiło, że spora część osób nie może zobaczyć rodziny. Osoby, które pracują za granicą, w wielu przypadkach zdecydowały się zostać u sąsiadów za miedzą i nie przyjeżdżają do Polski, by nie musieć przechodzić kwarantanny.
Czytaj także: Tarcza antykryzysowa 3.0. PiS wprowadza nowy podatek
W związku z tym mieszkańcy pogranicza protestują przeciw obowiązkowej kwarantannie. Uważają, że ci, którzy dojeżdżają do pracy, nie powinni jej odbywać.
Kiedy zostanie zniesiona obowiązkowa kwarantanna?
"Rząd analizuje i ocenia ryzyka związane z wprowadzonymi ograniczeniami. Rozumie też sytuację mieszkańców terenów przygranicznych" – przekazało portalowi money.pl Centrum Informacyjnego Rządu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
