11 sierpnia w stanie Waszyngton zauważono niespotykane dotychczas owady z rodziny osowatych z pomarańczowo-czarnymi oznaczeniami i długimi żądłami. Badania wykazały, że to gigantyczne azjatyckie szerszenie. Gatunek ten nie występuje naturalnie na terenów Stanów Zjednoczonych.
Groźne zjawisko w stanie Waszyngton. Pojawiły się tam azjatyckie szerszenie
Według naukowców szerszenie budzą się z zimowej hibernacji wiosną, ale najbardziej aktywne są późnym latem i wczesną jesienią. Wtedy to wyruszają na poszukiwanie pożywienia, które jest niezbędne do wychowywania następnych pokoleń królowych.
Eksperci obawiają się, że szerszenie mogą rozprzestrzeniać się po całym stanie Waszyngton. Ich użądlenie może być niebezpieczne głównie dla małych dzieci oraz osób z przewlekłymi chorobami. Zagrożona ma być także amerykańska populacji pszczół.
Nie jest jasne, w jaki sposób owady dostały się do USA. Ich odkrycie wywołało jednak popłoch wśród mieszkańców. Szybko zaczęto określać je mianem "morderczych szerszeni".
Owady zabijają ludzi swoim toksycznym jadem, wtłaczanym przy pomocy długich żądeł. W Japonii co roku z powodu ukąszenia szerszeni umiera od 30 do 50 osób. W 2013 roku w jednej z chińskich prowincji zabiły 42 osoby.
Ukąszenie szerszenia azjatyckiego może być niezwykle bolesne. Ich jad zawiara neurotoksynę, która może prowadzić do niewydolności nerek, a w szczególnych przypadkach nawet do śmierci – nawet w przypadku osób nie będących alergikami.
Mordercze szerszenie w USA. Naukowcy alarmują
Niewielkie drapieżniki pochodzące z Azji Wschodniej i Japonii cieszą się złą sławą, ponieważ bezlitośnie dziesiątkują pszczele rodziny. Rój kilkudziesięciu owadów jest w stanie wybić kilkadziesiąt tysięcy pszczół w kilka godzin.
Szerszenie azjatyckie osiągają zazwyczaj 5 cm długości. Rozpiętość ich skrzydeł może wynosić nawet 8 cm.
Naukowcy ostrzegają, by pod żadnym pozorem nie zbliżać się do gigantycznych szerszeni. Ich żądła mogą przebić nawet pszczelarski kombinezon.
Obejrzyj także: Uważaj na szerszenie. Owady są bardzo groźne
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
