Poniedziałek, godz. 7:32. Ujęcia z S52 obiegają sieć
Sieć obiegły migawki, na których widać mężczyznę wjeżdżającego na drogę ekspresową S52 na pojeździe wyglądającym jak dziecięcy rowerek biegowy. Zaskakujące zdarzenie miało miejsce w poniedziałkowy poranek.
Sceny na S52.
Aż trudno uwierzyć, że to nie jest fotomontaż. Po sieci krążą migawki, z których jasno wynika, że w poniedziałek (9 czerwca) na S52 w miejscowości Krasna (kierunek Bielsko-Biała) pewien mężczyzna przemieszczał się... pojazdem przypominającym dziecięcy rowerek biegowy.
Zdarzenie zostało zarejestrowane o godz. 7:32.
Służby powiadomione - przekazano w poście opublikowanym na facebookowym profilu "Bielskie Drogi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bastion Nawrockiego ostro o rządzie Tuska. "Droga zamknięta", "Psuje Polskę"
Totalnie zaskakujące zdarzenie uwiecznić zdołał pan Adrian. Właśnie on podzielił się migawkami w przestrzeni internetowej.
Zachowanie uchwyconego mężczyzny jest oczywiście niedopuszczalne i karygodne. Takimi jednośladami absolutnie nie można poruszać się po drogach ekspresowych czy autostradach. Grozi za to mandat.
Przede wszystkim jest to jednak stwarzanie zagrożenia dla siebie, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego.
Migawki z S52. Internauci reagują
W komentarzach odezwało się wielu internautów. Co piszą?
"A mi jest przykro i szkoda tego człowieka, i nie rozumiem tych dowcipnych komentarzy", "Zamiast zatrzymać się na awaryjnym i chłopa zabrać, to lepiej dzwonić na policję i foty cykać... to mu na pewno życie uratuje!", "Pan jechał w tym samym kierunku co wszyscy, a nikt go nie zabrał, nie pomógł…", "A czy ktoś zatrzymał go i zainteresował się, czy przypadkiem nie jest chory? Nieświadomy tego, co robi?" - czytamy.
