Posłowie wracają do pracy. Będzie gorąco ws. Adama Bodnara
Środa, 21 lutego będzie pierwszym dniem 56 posiedzenia Sejmu. Dzisiejsze obrady - zgodnie z planem - mają rozpocząć się o godzinie 10:00. Połowie zajmą się między innymi przepisami o Krajowej Sieci Onkologicznej oraz wnioskiem PiS o odwołanie ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
Posłowie wracają do pracy. Będzie gorąco ws. Adama Bodnara
W trakcie dwudniowego posiedzenia Sejmu, w porządku obrad znajdzie się m.in. rządowy projekt nowelizacji ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej, informacja o działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2022 r. i sprawozdanie Ministra Sportu i Turystyki z realizacji ustawy o Polskim Bonie Turystycznym w latach 2020-2023.
Podczas czwartkowych obrad posłowie zajmą się ponadto m.in. wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Sprawiedliwości. W czwartkowym bloku głosowań ma się znaleźć m.in. nowelizacja Prawa farmaceutycznego, dotycząca tzw. "pigułki dzień po".
Jak wyjaśnia strona Sejmu, marszałek Szymon Hołownia podkreślił, że żaden projekt wnoszony do laski marszałkowskiej nie jest przetrzymywany w "zamrażarce". Każdy jest procedowany zgodnie z jego sytuacją: w stosunku do niektórych możliwe jest szybkie zarządzenie ich drukowania, inne są zwracane w celu uzupełnienia braków uzasadnienia, jeszcze inne trafiają do zaopiniowania przez Komisję Ustawodawczą lub do konsultacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Posypały się mandaty. Kierowcy i piesi na celowniku policji
Marszałek podkreślił, że po raz pierwszy wszystkie projekty trafiają też do tzw. oceny skutków regulacji, realizowanej na etapie parlamentarnym przez służby prawne Kancelarii Sejmu.
Prezydent nie ustępuje. Te ustawy skieruje do Trybunału Konstytucyjnego
Prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie następczym nowelę ustaw przywracającą nadzór ministra nauki nad NCBR oraz nowelę ustawy przedłużającą legalność pobytu ukraińskich uchodźców wojennych do 30 czerwca 2024 r.
Obie te ustawy prezydent podpisał w poniedziałek. We wtorek przekazano PAP, że prezydent zdecydował o ich skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego "z uwagi na tryb i obsadę Sejmu".
