Skandal we Włoszech. Giorgia Meloni: "To przemoc wobec kobiet. Domagam się ukarania winnych"
Premier Włoch, Giorgia Meloni, ostro potępiła technologię deepfake, nazywając ją "formą przemocy wobec kobiet". Meloni wystąpiła w sądzie, domagając się surowej kary dla dwóch mężczyzn oskarżonych o stworzenie i rozpowszechnianie w sieci fałszywych treści pornograficznych z jej udziałem - informuje Daily Mail. "Domagam się ukarania winnych, bo uważam to za absolutnie niedopuszczalne" - powiedziała polityczka.
Premierka Włoch, Giorgia Meloni, ostro potępiła technologię deepfake, nazywając ją "formą przemocy wobec kobiet"
Meloni, która pojawiła się w sądzie za pośrednictwem łącza wideo, powiedziała: "Domagam się ukarania winnych, bo uważam to za absolutnie niedopuszczalne". Jak informuje włoski serwis Ansa, premierka podkreśliła, że tego typu działania są formą przemocy wobec kobiet i głęboko odcisnęły się na jej psychice.
Oskarżeni to 40-letni Allessio Scurosu oraz jego 74-letni ojciec Roberto, mieszkający na Sardynii. Według prokuratorów to oni odpowiadają za stworzenie deepfake’owego materiału z udziałem Meloni, który został opublikowany na amerykańskich serwisach pornograficznych i obejrzany miliony razy.
Materiał powstał w 2020 roku. Premierka złożyła wcześniej pozew o zniesławienie przeciwko mężczyznom i żąda odszkodowania w wysokości 100 tysięcy euro, które zamierza przekazać na rzecz pomocy kobietom dotkniętym przemocą domową - informuje Daily Mail.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 08.10
Giorgia Meloni ofiarą deepfake'ów. Zwróciła się z apelem do kobiet
Kancelaria Meloni poinformowała, że polityczka nie tylko chce ukarać odpowiedzialnych mężczyzn, ale także wysłać silny sygnał do wszystkich kobiet, które mogą spotkać się z podobną formą nadużycia, aby nie bały się zgłaszać takich przypadków.
W trakcie przesłuchania premierka zaznaczyła również, jak ważne są regulacje dotyczące sztucznej inteligencji, która umożliwia tworzenie realistycznych, fałszywych treści.
Rozwój sztucznej inteligencji sprawia, że jeśli dopuścimy do manipulacji wizerunkiem kobiet, nasze córki mogą znaleźć się w podobnych sytuacjach. Dlatego uważam za słuszne, by walczyć z tym zjawiskiem – mówiła Meloni, apelując o bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące technologii deepfake.
Nie tylko Meloni. One również padły ofiarą deepfake'ów
Meloni nie jest jedyną osobą publiczną, która spotkała się z podobnym problemem. W 2018 roku Natalie Portman stała się celem podobnych materiałów, a inne gwiazdy takie jak Scarlett Johansson i Taylor Swift również padły ofiarą szeroko rozpowszechnionych deepfake’ów.
Szczególnie bulwersujące były przypadki Taylor Swift, której fałszywe zdjęcia zdobyły ogromną liczbę wyświetleń, a także Emmy Watson, pokazanej w deepfake’owej reklamie w marcu tego roku.
List otwarty w sprawie regulacji dotyczących sztucznej inteligencji
Kwestia technologii deepfake urasta do coraz poważniejszego problemu społecznego. W związku z tym ponad 400 ekspertów, celebrytów i działaczy podpisało list otwarty apelujący o regulacje dotyczące sztucznej inteligencji i ograniczenia tworzenia deepfake’ów.
List zatytułowany "Przerwanie łańcucha dostaw deepfake’ów" podkreśla, że technologia AI może stanowić zagrożenie dla społeczeństwa, powodując dezinformację, nadużycia seksualne i oszustwa.
