Szokujące, jak święta spędzi syn Lecha Wałęsy. "Będę upijał się w trupa"
Szokujące wyznanie syna Lecha Wałęsy. Sławomir zdradził, że w święta Bożego Narodzenia chce się upić. Trzeźwy będzie wyłącznie wtedy, jeśli przyjedzie po niego policja i zamknie na przymusowym odwyku.
Lech Wałęsa 
Sławomir Wałęsa udzielił wstrząsającego wywiadu. Podkreślił w nim między innymi, że święta Bożego Narodzenia spędzi w samotności - w niewielkiej kawalerce w Toruniu.
Chyba po mnie teraz przed świętami nie przyjadą i nie trafię na odwyk - wyraził nadzieję w rozmowie z "Super Expressem".
Okulary AI. Technologia istnieje, ale jeszcze się nie przyjęła
Plan na święta ma jasny. - Będę pił od rana do wieczora. Będę upijał się w trupa - przekazał.
Czytaj także: Kulig za samochodem? Oto jaki mandat może ci wlepić
Sławomir Wałęsa: Pić nie przestanę
Sąd zadecydował, że Sławomir Wałęsa ma się udać na przymusowe leczenie odwykowe. Takie postanowienie pojawiło się po tym, jak sprawę przeciwko niemu skierowali jego bracia i siostry.
Ja byłem na dwóch odwykach i wystarczy. Pić nie przestanę - wyznał za pośrednictwem "SE".
Po raz ostatni na odwyku był w 2015 roku. Właśnie wówczas wigilię spędził na oddziale terapeutycznym. Gdy wrócił do Torunia, bez alkoholu wytrzymał tylko cztery godziny.
Czytaj także: Fatalne wieści przed świętami! IMGW bije na alarm
