Tragedia na torze rowerowym. Nie żyje 20-latek

• 20-latek zmarł po upadku na torze pumptrack w Kręczkach.
• Pomimo natychmiastowej pomocy medycznej, nie udało się go uratować.
• Pumptrack w Kręczkach jest popularnym miejscem dla młodzieży.

W niedzielę, 1 czerwca, na torze typu pumptrack w Kręczkach (gmina Ożarów Mazowiecki) doszło do tragicznego zdarzenia. Jak poinformował "Super Express", 20-letni rowerzysta zginął po upadku podczas jazdy. Mimo błyskawicznej reakcji służb ratunkowych, młodego mężczyzny nie udało się uratować.

Do wypadku doszło w godzinach popołudniowych. Świadkowie natychmiast ruszyli z pomocą. Pierwszej pomocy udzielił ratownik medyczny przebywający w pobliskiej hali sportowej. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który kontynuował czynności ratunkowe. Niestety, obrażenia 20-latka okazały się zbyt poważne i zmarł na miejscu zdarzenia.

Pumptrack w Kręczkach to nowoczesny obiekt, który od momentu otwarcia w 2020 roku przyciąga licznych miłośników rowerowej adrenaliny. Tor został zaprojektowany zgodnie z obowiązującymi standardami bezpieczeństwa i posiada wymagane certyfikaty. Jest regularnie konserwowany i nadzorowany, a latem cieszy się szczególnym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży.

Jak podaje "Super Express", pogrzeb tragicznie zmarłego 20-latka odbył się 10 czerwca. Wypadek ten jest bolesnym przypomnieniem o tym, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa — niezależnie od doświadczenia czy poziomu umiejętności.

Warto pamiętać, że podczas jazdy na torze – niezależnie od poziomu zaawansowania – kluczowe jest zachowanie zdrowego rozsądku oraz odpowiednie przygotowanie fizyczne i techniczne. Niezbędne jest także korzystanie z ochraniaczy, takich jak kask, nakolanniki czy rękawice.