Turyści pod zamarzniętym wodospadem. Tragedia na Kamczatce
Jedna osoba nie żyje, a trzy zostały poważnie ranne w tragedii, do której doszło na Kamczatce. Część lodu z zamarzniętego wodospadu runęła na turystów.
Do zdarzenia doszło 7 stycznia na półwyspie Kamczatka. Z zamarzniętego wodospadu obłamał się lód i runął prosto na turystów. Jedna osoba nie żyje, a trzy zostały ciężko ranne.
Lód poranił turystów
Ekipa ratownicza została wysłana na 40-metrowy wodospad Wiluczyński. Wszystkich poszkodowanych udało się wyciągnąć z lodu. Trzy osoby, w tym 12-letni chłopiec, zostały przewiezione do szpitala. Władze przekazały, że nastolatek musi przebywać na oddziale intensywnej terapii.
Oddzielne grupy turystów bezpiecznie opuściły miejsce zdarzenia i nie odnotowano dalszych ofiar - poinformowało agencję TASS rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych.
Na miejsce wysłano helikopter z ratownikami, lekarzami i śledczymi. Obecnie trwają ustalenia, z jakiej przyczyny lód się obłamała. Rosyjskie media sugerują, że to lawina, do której doszło na pobliskim wulkanie, przyczyniła się do tragedii.
Czytaj także: Symbol Pienin został uszkodzony. Ludzie są załamani
Wodospad Wiluczyński- znany również jako Carski Sopel - powstaje w wyniku topnienia wody z lodowca na zboczach wulkanu Wiluczyńskiego. Ma wysokość około 40 metrów jest jednym z najpopularniejszych miejsc turystycznych na półwyspie. Co roku przyciąga tysiące turystów z całego świata.
