Zobacz, jak traktują Orbana w Brukseli. Nagranie niesie się w sieci
W czwartek w Brukseli odbył się szczyt Unii Europejskiej, podczas którego liderzy państw członkowskich Wspólnoty rozmawiali o najważniejszych sprawach politycznych i gospodarczych. Wśród nich był Viktor Orban, który w ostatnim czasie spotkał się w Chinach z Władimirem Putinem, a nawet uścisnął mu dłoń. Nie dziwi zatem ostracyzm, z jakim spotyka się premier Węgier, co doskonale obrazuje nagranie, jakie niesie się po sieci.
Victor Orban osamotniony podczas szczyty UE
Viktor Orban ma opinię polityka pragmatycznego, który stawia zawsze na czele interes Węgier i jest gotów paktować nawet z diabłem, aby załatwić ważne z jego punktu widzenia sprawy. Premier Węgier spotkał się nawet w ostatnim czasie z Władimirem Putinem podczas wizyty w Chinach. Wielu polityków oburzył fakt, iż Orban uścisnął rękę rosyjskiemu prezydentowi, a zarazem zbrodniarzowi wojennemu.
Ściskając dłoń Putinowi, Orban pokazuje codziennie bombardowanym Ukraińcom środkowy palec - mówił o tym geście premier Luksemburga Xavier Bettel.
Orban słynie także z kontrowersyjnych opinii. Premier Węgier nie chce wspierać walczącej z Rosją Ukrainy. - Nie będziemy wspierać Ukrainy w żadnej sprawie na arenie międzynarodowej, dopóki rząd w Kijowie nie przywróci praw mniejszości węgierskiej na Zakarpaciu - oświadczył we wrześniu szef węgierskiego rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Kidawa-Błońska pewna. Zdradziła, co wprowadzą w pierwszych 100 dniach
Jednocześnie wyraźnie widać, że Orban odwrócił się plecami do dotychczasowych sojuszników z Unii Europejskiej. Stara się znaleźć nowych - w Rosji, Azji Centralnej, a także Chinach.
Nagranie z Orbanem hitem w sieci
Nic dziwnego zatem, że węgierski polityk spotyka się z ostracyzmem ze strony innych europejskich liderów. Podczas ostatniego szczyty Unii Europejskiej trzymał się blisko Roberta Fico, także prawicowego polityka, który po raz kolejny objął urząd premiera Słowacji.
Zobacz również: Rosjanie chcą "chronić" obywateli. Padły konkretne nazwy
Kamery uchwyciły jednak moment, kiedy premier Węgier został kompletnie sam. Kiedy inni politycy, jak kanclerz Niemiec Olaf Scholz czy przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, prowadzili zażarte rozmowy lub pozowali do wspólnych zdjęć, Viktor Orban stał z rękami w kieszeniach. Jego mina wyraża więcej, niż tysiąc słów.
Powyższe nagranie opublikowała węgierska dziennikarka Katlin Halmai. - Samotny wojownik - nazwała korespondentka premiera Orbana.
Głównym tematem trwającego dwa dni szczytu UE była sytuacja na Bliskim Wschodzie. Nie brakowało także rozmów o pomocy dla Ukrainy i imigracji. Poruszono także kwestię unijnego budżetu.
