Bryan Adams trafił do szpitala. To już drugi raz w tym miesiącu
Bryan Adams uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19. Kanadyjska gwiazda rocka zakaziła się koronawirusem już drugi raz… w ciągu miesiącu. Artysta jest w pełni zaszczepiony.
Bryan Adams znowu otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa
Bryan Adams poinformował w czwartek na Instagramie, że już po raz drugi w ciągu miesiąca zachorował na koronawirusa. Muzyk opublikował zdjęcie z karetki, którą został przetransportowany do szpitala z lotniska Mediolanie, gdzie dowiedział się o zakażeniu.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Bryan Adams znowu zakażony
Oto jestem, właśnie przyjechałem do Mediolanu i po raz drugi w ciągu miesiąca uzyskałem pozytywny wynik testu Covid. To oznacza dla mnie szpital. Dziękuję za całe wsparcie – napisał w poście.
Czytaj także: Koronawirus a Sylwester? Opole już zdecydowało
Adams, będący także fotografem, przyjechał do Mediolanu promować kalendarz Pirelli na 2022 rok, którego jest współwykonawcą. Obecny stan artysty jest nieznany.
Adams ostatnio uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa 30 października. Musiał wówczas wycofać się z zaplanowanego występu na ceremonii inauguracyjnej Rock and Roll Hall of Fame Tiny Turner, gdzie miał wykonać kilka piosenek, w tym "It's Only Love", która jest duetem Adamsa i Turner z 1984 roku.
Przedstawiciel Adamsa w tamtym czasie powiedział, że muzyk jest w pełni zaszczepiony i nie wykazuje żadnych objawów. Nie jest jasne, czy ostatni pozytywny wynik testu jest związany z wydalaniem martwych komórek przez płuca, co powoduje, że ozdrowieńcy nadal uzyskują pozytywny wynik testu przez długi czas po zakażeniu, choć już nie zakażają.
