Księżna Diana padła ofiarą oszusta z TV. Nowe ustalenia po 26 latach
Wokół związku Diany Spencer i księcia Karola od samego początku narosło wiele kontrowersji. Burzliwe małżeństwo zakończyła się głośnym rozwodem, do czego przyczynił się wywiad, jakiego księżna udzieliła w telewizji BBC. Po latach wyszło na jaw, że dziennikarz dopuścił się skandalicznej manipulacji.
Księżna Diana zmarła 23 lata temu
20 listopada 1995 r. wszystkie oczy w Wielkieh Brytanii były skierowane na księżną Dianę, która zgodziła się na telewizyjną rozmowę z Martinem Bashirem. Dziennikarz w programie "Panorama" stacji BBC1 odniósł spektakularny sukces, gdy Diana opowiedziała mu o swojej relacji z księciem Karolem, w tym także o romansach. Po tym wywiadzie rozwód był przesądzony.
Po latach wyszło na jaw, że do tej rozmowy mogłoby w ogóle nie dojść, gdyby nie manipulacje i kłamstwa, którymi Bashir przekabacił Dianę na swoją stronę. Z ustaleń "Daily Mail" wynika, że BBC zataiło oszustwa swojego dziennikarza. O winie Bashira i jego zwierzchników mają świadczyć zeznania 17 świadków, z którymi rozmawiał emerytowany sędzia Sądu Najwyższego, Lord Dyson.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
W owym czasie Diana była w wyjątkowo złym stanie emocjonalnym, a Bashir wykorzystał jej obsesje i lęki do swoich celów. Księżna miała być przekonana, że książę Karol chciał ją zamordować i ożenić się z Tiggy Legge-Bourke, nianią Williama i Harry'ego.
Wcześniej Diana miała się dowiedzieć o ciąży Legge-Bourke, w którą rzekomo zaszła z Karolem. Bashir przekonał księżną, że kobieta dokonała aborcji i zaprezentował jej dowód w postaci sfałszowanego rachunku za zabieg.
O kłamstwach dziennikarza dowiedział się sir Robert Fellowes, prywatny sekretarz królowej i szwagier Diany. Fellowes przeprowadził dochodzenie, gdy księżna podczas jednego z przyjęć miała podejść do kochanki Karola i syknąć: "przykro mi z powodu dziecka".
Po wykryciu kłamstwa Diana straciła zaufanie do dziennikarza BBC, ale on się nie poddawał. Księżna rzekomo wycofała zgodę na udział w jego programie, a wtedy Bashir rzucił jej kolejne kłamstwa na temat rodziny królewskiej (m.in. o tym, że ktoś chce ją zabić) na tydzień przed rozmową. To podsyciło paranoję Diany, która ostatecznie udzieliła głośnego wywiadu.
Lord Dyson zamierza opublikować wyniki swojego śledztwa w maju lub czerwcu. W raporcie ma się znaleźć zarzut, że Martin Bashir zlecił sfałszowanie "rachunku za aborcję" jednemu z pracowników BBC. Co ciekawe, pod koniec 2020 r. dyrektor stacji Tim Davie przepraszał brata księżnej Diany za zachowanie Bashira, który użył fałszywych oświadczeń bankowych, by zyskać jej zaufanie.
