Ma biust w rozmiarze L. Szuka dojrzałego partnera
Szał na Barbie rozpoczął się na długo przed premierą tegorocznej produkcji Grety Gerwig. Kultową lalkę od lat kochają dziewczynki i kobiety w różnym wieku. Lacey Wildd postanowiła nawet upodobnić się do idolki. Wygląd 54-latki szokuje.
Lacey Wildd przeszła 12 operacji biustu
Lacey Wildd, mieszkająca na co dzień na Florydzie, ma nietypowe hobby. Kobieta uwielbia chirurgię plastyczną i marzy, żeby wyglądać jak "żywa Barbie". W tym celu przeznaczyła już ponad milion dolarów na zabiegi. 54-latka przyznała, że wszystko po to, by spodobać się idealnemu kandydatowi na partnera. Co do niego również ma sprecyzowane wymagania.
Przeszła 12 operacji klatki piersiowej
Lacey Wildd jest matką szóstki dzieci, ale nie wygląda jak typowa gospodyni domowa. Kobieta szerszej publiczności dała się poznać dzięki programowi "Plastyczna Fuszerka", w którym pojawiła się w 2014 roku. Wcześniej wzięła udział w kilku innych produkcjach dotyczących chirurgii plastycznej. 54-latka jest znana z ekstremalnych modyfikacji swojego ciała i proporcji biustu. To właśnie na zabiegi powiększenia piersi wydała ćwierć miliona dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Matka upodabnia się do Barbie. Powiększenie ust było nieudane
Początkowo Lacey Wildd nosiła biustonosze o rozmiarach A, obecnie jest to już potrójne L. Kobieta poddała się aż 12 operacjom biustu, a każda z jej piersi waży prawie 11 kilogramów. Aby ciało wytrzymało taki ciężar Lacey zgodziła się na wszczepienie świńskiej skóry na brzuchu, co pomaga wesprzeć biust.
54-latka przeszła także zabieg zmniejszenia i wyszczuplenia nosa oraz zmiany kształtu oczu. Mimo pożądanego wyglądu kobieta wciąż ma problem ze znalezieniem "tego jedynego".
Jest zawiedziona aplikacjami randkowymi
Lacey nie narzeka na brak zainteresowania ze strony mężczyzn. Spotykała się z modelami, aktorami i kulturystami, a większość wybranków była od niej znacznie młodsza. Niestety z żadnym chłopakiem nie zaiskrzyło na tyle, aby stworzyć długotrwały związek. Lacey Wildd przyznała w rozmowie z "Daily Mail", że korzystała z aplikacji do randkowania, jednak jest zawiedziona potencjalnymi kandydatami.
Jej przyszły wybranek musi spełniać konkretne wymagania. 54-latka opowiedziała, że jej facet musi "być praktyczny, seksowny, twardo stąpać po ziemi, być dostępny emocjonalnie, odnosić sukcesy, a do tego mieć napakowane bicepsy i portfel". Lacey przyznała też, że nie chce dłużej spotykać się z młodszymi mężczyznami, lecz pragnie dojrzałej relacji z kimś w jej wieku.
Mimo tego, że twarz Barbie jest ponadczasowa, to muszę stanąć prawdzie twarzą w twarz i przyznać, że jestem tylko człowiekiem. Teraz spróbuję znaleźć prawdziwą miłość z kimś w moim wieku – wyznała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
