Na Woronicza aż huczy. Chodzi o Jaworowicz
Elżbieta Jaworowicz to jedna z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Od blisko 40 lat prowadzi program "Sprawa dla reportera". Produkcja wywołuje sporo kontrowersji. Dziennikarka wielokrotnie była oskarżana o brak obiektywizmu i manipulacje. Pojawiały się też inne problemy. Czy to wszystko wpłynie na jej pozycję w TVP?
Elżbieta Jaworowicz
Elżbieta Jaworowicz musi mierzyć się z wieloma zarzutami. Chodzi o nierzetelność, manipulowanie faktami czy brak obiektywizmu. W 2008 roku od krakowskich kolegów po fachu otrzymała Antynagrodę Dziennikarzy.
W 2010 roku powstało natomiast stowarzyszenie Stop Nierzetelni. Podmiot powołały do życia osoby oszukane lub pokrzywdzone przez "Sprawę dla reportera" i Elżbietę Jaworowicz.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazda TVP ma na koncie kilka przegranych procesów cywilnych. W związku z tym musiała przepraszać "ofiary".
26 lipca 2017 roku Jaworowicz awanturowała się z Leszkiem Bublem w korytarzu budynku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa. Dwukrotny kandydat na urząd Prezydenta RP, dziennikarz i publicysta pozwał gwiazdę TVP za "przeinaczanie i fałszowanie faktów". Wspomniana awantura zakończyła się przepychanką. Bubel został kopnięty przez Jaworowicz, co sprawiło, że wytoczył jej proces za pobicie.
Sąd potem uznał, że Jaworowicz "najpierw intencjonalnie kopnęła" Leszka Bubla, a następnie "obrażała go słowami, określając go kilkakrotnie jako zero, które to pomówienia mogły narazić go na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu dziennikarza i polityka oraz sprawowania funkcji prezesa Stronnictwa Narodowego i prezesa Fundacji Paragraf". Ten wybryk kosztował gwiazdę TVP aż 18 tysięcy złotych.
Elżbieta Jaworowicz skończy karierę?
Przez lata Jaworowicz wywoływała mnóstwo afer. Mimo problemów, utrzymała pozycję w TVP. Na emeryturę się nie spieszy, choć 31 marca skończy 77 lat. Nie wydaje się też, by przejmowała się krytyką. Mimo to pojawiają się doniesienia, że szefostwo TVP może jej podziękować za współpracę.
Ostatnio na Woronicza coraz głośniej mówi się o tym, że jej pozycja w stacji nie jest już tak mocna. Prezes Jacek Kurski był wielkim fanem dziennikarki, czego ponoć nie można powiedzieć o obecnym. Czy te ostatnie problemy i afery z udziałem Jaworowicz, w tym wyrok sądu, przyczynią się do tego, że przyjdzie jej pożegnać się z TVP? Sama na pewno takiej decyzji nie podejmie - ocenia Pomponik.
