Nazwali księdza "panem". Nie przemilczał

Ks. Daniel Wachowiak to jeden z najbardziej rozpoznawalnych duchownych w naszym kraju. Jego wypowiedzi w mediach społecznościowych spotykają się ze sporym zainteresowaniem wśród internautów, choć często są także nieco kontrowersyjne.

Czytaj także: Ksiądz Wachowiak o aborcji. "Mdli mnie"

Tym razem ks. Wachowiak odniósł się do doniesień z niemieckiego Kościoła Ewangelickiego. Najnowszy raport tej organizacji pokazuje, że od 1946 r. ofiarami przemocy seksualnej ze strony duchownych padło ponad 9 tysięcy osób.

Wachowiak podjął dyskusję na ten temat, zwracając uwagę na problem celibatu. W jego opinii, to kolejny argument przeciwko jego zniesieniu:

To mówicie, że należy znieść celibat? 99,6% wszystkich sprawców to mężczyźni, spośród których aż 2/3 to osoby, które były w związkach małżeńskich w chwili popełnienia przestępstwa. Niespełna 65% ofiar to osoby płci męskiej, a 35% płci żeńskiej - zauważa Wachowiak.

Czytaj także: Znany ksiądz wieszczy zły scenariusz. "Doszliśmy do ściany"

Do wypowiedzi odnieśli się także redaktorzy portalu ekumenizm.pl, na którym zamieszczono tę informację. Ta odpowiedź spotkała się z oburzeniem księdza Wachowiaka z jednego powodu.

Okazało się bowiem, że odpowiedzi zamiast oficjalnej formy "ksiądz" pojawił się zwrot "pan". Reakcja duchownego była natychmiastowa:

"pan"... macie niezły antykatolicki odlot

Czytaj także: Handel w niedzielę. Jasne stanowisko księdza

Reakcja pojawiła się także ze strony portalu ekumenizm.pl. W ocenie osoby prowadzącej profil na portalu X, ks. Wachowiak publikuje w sieci wypowiedzi, które są "antyewangelickie":

Ten przywilej przysługuje tylko panu po pana antyewangelickich wypowiedziach - może być najwyżej w cudzysłowie, proszę "księdza". Proszę się nie pysznić, ucieleśnieniem katolicyzmu na szczęście "ksiądz" nie jest. Błogosławionej nocy.