Tak wygląda 57-letnia Salma Hayek. Nie ćwiczy, mówi, co "robi codziennie"
Salma Hayek zachwyca nie tylko aktorskimi kreacjami, ale również figurą. 57-latka to prawdziwa seksbomba. Okazuje się, że aktorka ma swój sposób na idealne ciało i wcale nie są to katorżnicze ćwiczenia. Będziecie zaskoczeni!
Salma Hayek
Meksykańska aktorka Salma Hayek regularnie pokazuje w mediach społecznościowych swoje ciało w bikini. Mimo upływu lat weteranka Hollywood od lat zachwyca figurą i wciąż może cieszyć się tytułem seksbomby.
Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem
Aktorka i producentka obchodziła 2 września swoje 57. urodziny. Z tej okazji wybrała się na relaksujący wypoczynek na plaży, którym pochwaliła się na Instagramie, publikując kilka gorących zdjęć w czerwonym bikini.
Salma Hayek zdradza sekret swojego wyglądu
Chociaż kobieta przyzwyczaiła swoich obserwatorów do półnagich zdjęć, to każda taka publikacja wywołuje liczne pytania o sekret młodości gwiazdy. Aktorka niedawno udzieliła wywiadu dla magazynu "Entertainment Tonight" w którym przyznała, co jest efektem jej fenomenalnego wyglądu.
Okazuje się, że to nie katorżnicze ćwiczenia, drastyczna dieta czy wizyty u chirurga. Według 57-latki sekretem jest...medytacja.
Naprawdę wierzę, że tak jest. Ludzie mówią, że to ćwiczenia. Myślę, że to medytacja – powiedziała w rozmowie z Entertainment Tonight.
Musisz znaleźć swoją drogę. Dla mnie ćwiczenia są trudne... Naprawdę... naprawdę trudno jest zachować dyscyplinę, aby to robić. Ale medytacją jest spacer po parku - wyznała.
Ulubienica czerwonego dywanu przyznała, że medytuje codziennie i lubi posiedzieć sama ze sobą.
Siedzisz przez chwilę sam ze sobą. To już medytacja – zdradziła.
Robię to codziennie - dodała.
Aktorka twierdzi, że po opracowaniu własnej techniki może medytować godzinami. Taka forma okazała się dla niej bardziej pomocna niż próba całkowitego oczyszczenia umysłu, ponieważ podczas medytacji nie czuje czasu i jest to świetna zabawa.
Wygląda na to, że Salma poważnie pochodzi do swoich wyjątkowych ćwiczeń. W podcaście "Kelly Ripy" w SiriusXM wyznała, że widzi efekty, gdy czasem pofolguje sobie z medytacją.
Kiedy nie medytuję przez jakiś czas, zgadnij, co się dzieje? Nie tylko twarz zaczyna opadać i wszystko zaczyna opadać, ale także moja przepuklina dysku, problem z szyją, problem z biodrem, moje kostki wracają — informuje Hayek.
