Żona Krzysztofa Krawczyka cała we łzach. Piękny gest Maryli Rodowicz
Już niemal dwa miesiące minęły od śmierci legendarnego muzyka Krzysztofa Krawczyka. W niedzielę wieczorem 30 maja w Opolu odbył się wielki koncert ku pamięci artysty. Wśród muzyków wystąpiła m.in. Maryla Rodowicz, która jednym gestem doprowadziła Ewę Krawczyk do łez.
Maryla Rodowicz i Krzysztof Krawczyk.
Na koncercie "Jak przeżyć wszystko jeszcze raz - The Best of Krzysztof Krawczyk" ku czci zmarłego w kwietniu Krzysztofa Krawczyka wystąpiły największe polskie gwiazdy m.in. Edyta Górniak, Ryszard Rynkowski, Rafał Brzozowski, Sylwia Grzeszczak, Krzysztof Kijański, Łukasz Zagrobelny czy Maryla Rodowicz.
Koncert odbył się na deskach amfiteatru w Opolu, gdzie Krzysztof Krawczyk wielokrotnie występował. Wielkie muzyczne wydarzenie zostało wyemitowane na antenie TVP1. Na żywo występy oglądało 900 widzów wśród nich m.in. Ewa Krawczyk i menadżer Krawczyka Andrzej Kosmala.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Jednym z najbardziej wzruszających momentów podczas wydarzenia był występ Maryli Rodowicz. Prowadzący Tomasz Kammel przypomniał, że artystka nigdy nie wystąpiła w duecie z Krawczykiem.
Maryla Rodowicz zaśpiewała utwór zmarłego muzyka pt. "Rysunek na szkle". Piosenkarka słynie z oryginalnych i pomysłowych kreacji, dlatego i tym razem przygotowała coś specjalnego. Na scenie mogliśmy podziwiać jej wyjątkową sukienkę, która zdecydowanie była hitem wieczoru. Materiał białej długiej spódnicy zdobiły słowa piosenki Krawczyka.
Na koniec piosenki Maryla Rodowicz wykrzyczała ze sceny "Żegnaj, Krzysiu". Gest artystki wzruszył siedzącą na widowni wdowę do Krzysztofie Krawczyku, Ewę Krawczyk. Ukochana muzyka nie kryła łez.
Kolejnych wzruszeń dostarczył wokalista Krzysztof Kijański, który na scenie zaśpiewał utwór "Bo jesteś ty". Była to piosenka którą Krzysztof Krawczyk zadedykował swojej ukochanej żonie. Ewa Krawczyk nie mogła powstrzymać łez wzruszenia.
