Australia. Weterynarz wyciągnął z węża ręcznik plażowy
Do zdarzenia doszło w Sydney w Australii. Pyton przypadkowo połknął ręcznik plażowy. Następnego dnia zaniepokojona właścicielka węża zgłosiła się do kliniki weterynaryjnej z podejrzeniem, że z jej pupilem jest coś nie tak.
Właścicielka pytona podejrzewała, że zwierzę zjadło coś szkodliwego. Weterynarze ze Small Animal Specialist Hospital zbadali węża i potwierdzili obawy kobiety.
Jak weterynarzom udało się usunąć ręcznik, który połknął pyton?
Pyton ma na imię Monty i liczy sobie aż 18 lat. Weterynarze doszli do wniosku, że zwierzę umrze, jeśli jak najszybciej nie usuną z jego przewodu pokarmowego ręcznika.
Na początku weterynarze poddali węża znieczuleniu. Następnie za pomocą badań radiologicznych ustalili, gdzie dokładnie znajduje się ręcznik. Okazało się, że utknął w odległości około metra od głowy zwierzęcia.
Zobacz też: Bajka w towarzystwie pytona
W przewodzie pokarmowym pytona umieszczono elastyczny endoskop. W ten sposób weterynarze mogli obserwować drugi koniec ręcznika. Następnie przystąpili do usuwania ciała obcego, a całą procedurę zarejestrowali na nagraniu.
Rzeczniczka kliniki weterynaryjnej potwierdziła, że ręcznik został pomyślnie usunięty. Przyznała, że wąż Monty nigdy wcześniej nie zjadł niczego, co mogłoby zagrażać jego zdrowiu. Obecnie pyton czuje się już dobrze i jest w stanie przyjmować zwykłe pożywienie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
