Kto z nas nie pamięta "Dudek Dance"? W 2005 roku Jerzy Dudek zachwycił cały piłkarski świat. Robił cuda w bramce Liverpoolu w finale Ligi Mistrzów. Jego taniec na linii bramkowej, podczas decydujących o wyniku meczu rzutach karnych, przeszedł do historii. Liverpool wygrał z Milanem, zdobył Puchar Europy, a Jerzy Dudek został bohaterem.
Później reprezentował barwy jeszcze lepszego klubu. Co prawda w Realu Madryt nie był pierwszym bramkarzem, ale nawet pozycja nr 2 w tak wielkim klubie, to spore osiągnięcie. Przez wiele lat Jerzy Dudek był również pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski, z którą pojechał na mistrzostwa świata w 2002 roku. Karierę bramkarską już zakończył. Przy sporcie jednak pozostał, amatorsko gra w golfa.
Swoje kije golfowe Jerzy Dudek pakuje do przestronnego bagażnika w super luksusowym niebieskim audi. Zdaniem dziennikarzy "Super Expressu", były reprezentant Polski ma w swoim garażu model Audi RS6 Avant. Cena takiego auta, z salonu i w super wyposażonej wersji, to wydatek około 600 tys. złotych. Używanego można już otrzymać od kwoty 250 tys. złotych.
Czytaj także: Marcin Gortat ma problemy ze zdrowiem. Co mu dolega?
Według "Super Expressu", generacja Audi Jerzego Dudka, to C7, produkowana w latach 2013-2018. Auto w kabinie jest bardzo dobrze wyposażone, a do setki potrafi rozpędzić się w niecałe 4 sekundy.
W mediach społecznościowych byłego bramkarza Liverpoolu i Realu Madryt możemy znaleźć wiele zdjęć, na których widać niebieskie Audi. Auto robi wrażenie.
Czytaj także: ile torebek naraz może mieć kobieta? Partnerka Cristiano Ronaldo zaskoczyła internautów
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
