Schreiber pokazała, co potrafi. "Wojna!"
Marianna Schreiber przygotowuje się do swojego debiutu we freak fightach. Kontrowersyjna celebrytka w czwartek opublikowała krótki film, na którym prezentuje swoje umiejętności. Żona posła PiS zwróciła się również z jasnym przesłaniem do swoich medialnych oponentek.
Na zdjęciu Marianna Schreiber
Marianna Schreiber 29 grudnia zawalczy na Clout MMA 3 z Moniką Laskowską. Żona posła PiS Łukasza Schreibera w przeszłości deklarowała, że nie jest zainteresowana dołączeniem do freakowego uniwersum, jednak ostatecznie podpisała kontrakt z Clout.
Szybko okazało się, że Schreiber spotkała się nie tylko z wrogością swojej rywalki. Dużą niechęć wobec niej okazuje również Katarzyna "Laluna" Aleksander. Freak fighterka i gwiazda "Królowych Życia" podczas programu "Roast" telefonicznie zaatakowała Schreiber, zarzucając jej hipokryzje, a następnie skonfrontowała się z nią "na żywo" i wytrąciła jej telefon z dłoni.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Schreiber nie pozostaje dłużna na zaczepki i co rusz atakuje Laskowską i "Lalunę" za pośrednictwem mediów społecznościowych. W piątek nowa zawodniczka Clout MMA opublikowała na swoim oficjalnym koncie w serwisie X krótki materiał prezentujący jej umiejętności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na nagraniu widać, jak Schreiber wyprowadza kilka ciosów i kopnięć w kierunku swojego sparingpartnera, a następnie obala go i "wpina się" za jego plecy, wykonując duszenie. W tle słychać zagrzewający do walki głos trenera Mirosława Oknińskiego, który na początku nagrania krzyczy "wojna!". Po krótkim pokazie umiejętności Schreiber postanowiła po raz kolejny poruszyć temat Laskowskiej i "Laluny", a także skierować kilka słów do swoich kibiców i hejterów.
Dzisiaj o 20 jest face to face z Moniką, która ciągle się wysługuje "Laluną". Czyli jest dwie na jedną, ale dam radę. Dziękuję wam wszystkich za wsparcie. A osobom, które życzą mi udaru, zginięcia, życzę wszystkiego najlepszego - powiedziała.
Zanim Schreiber i Laskowska zmierzą się w klatce, dostaną kolejną okazję, by skonfrontować się ze sobą słownie. Ich face to face odbędzie się już w czwartkowy wieczór.
