"Wrócisz do sprzedawania używanych majtek" Brodnicka ostro o Lil Masti
Tak ostrej konferencji prasowej z udziałem Ewy Brodnickiej i Anieli "Lil Masti" Bogusz nikt się nie spodziewał. Obie panie zmierzą się w co-main evencie debiutanckiej gali High League. Była mistrzyni świata w boksie ostro komentowała kontrowersyjną przeszłość swojej oponentki.
Ewa Brodnicka i Lil Masti
High League to nowa organizacja na rynku walk freak fight. Jednakże wiele wskazuje, że w jej ramach nie będą walczyć tylko kompletni amatorzy. Na pierwszej gali, 28 sierpnia, zawalczy bowiem najbardziej utytułowana polska pięściarka w XXI wieku.
Zobacz także: Coming-out polskiej medalistki z Tokio
Niesamowita wystawa. Zapach jest taki, że niektórzy podjadają eksponaty
Mowa o Ewie Brodnickiej, która jest byłą mistrzynią świata i Europy. Polka przez lata była niepokonana na zawodowych ringach. Teraz natomiast zadebiutuje w mieszanych sztukach walki.
Jej rywalką będzie Aniela "Lil Masti" Bogusz. Influencerka ma za sobą amatorską karierę w zapasach, dzięki czemu uchodzi za najmocniejszą zawodniczkę na rynku freak fight. Wcześniej dzierżyła pas mistrzowski organizacji FAME MMA, następnie walczyła dla FEN, a teraz sprawdzi się na gali High League.
Dymy na konferencji
Na pierwszej konferencji przed tym wydarzeniem dało wyczuć się ogromny ładunek emocjonalny. Prowokację zaczęła Lil Masti, która z dużą dozą pewności siebie powiedziała, jak będzie przebiegał ten pojedynek.
Zobacz także: Nieprawdopodobny błąd wioślarzy
- Jako pierwsza zawodniczka freakowa wygram z zawodowcem - powiedziała Aniela Bogusz.
To rozjuszyło Ewę Brodnicką. Była mistrzyni świata w boksie w ostrych słowach podsumowała swoją przyszłą rywalkę.
- Dobrze, że wierzysz w siebie, ale nie masz żadnych szans. Jesteś straszną hipokrytką i to mnie strasznie wku***a. Już nie wiem, kim ty jesteś. Czy jesteś SexMasterką, czy Lil Masti, czy zapaśniczką? Po prostu nie wiem. To jest moja motywacja. Chcę wygrać z hipokrytką. Wku***a mnie twój r*j - mówiła Brodnicka.
Ostro na face-to-face
Zaczepek słownych nie zabrakło również podczas tradycyjnego spojrzenia twarzą w twarz. Najlepsza polska pięściarka znów nawiązała do barwnej przeszłości Lil Masti.
- Widzę, że to będzie walka typu prawdziwe cycki vs sztuczne - zaczepiła rywalkę Brodnicka.
- Lil Masti, nie martw się. Jak ci nie pójdzie, zawsze będziesz mogła wrócić do sprzedawania używanych majtek. Tak jak kiedyś. Nawet mogę ci oddać swoje - zakpiła z rywalki Ewa Brodnicka.
To i tak tylko urywek ostrej wymiany zdań pomiędzy zawodniczkami. Już konferencja prasowa pokazała, że emocje przed starciem Lil Masti z Ewą Brodnicką są ogromne. Pozostaje mieć nadzieję, że będzie to miało przełożenie w oktagonie. Pierwsza gala High Legaue już 28 sierpnia, a walką wieczoru podczas tego wydarzenia będzie starcie Lexy z Natsu.
Zobacz także: Mini Majk znów wejdzie do klatki?
