Wyjątkowa wiadomość do Kubackich. W tym momencie nikt się jej nie spodziewał
Podczas finałowego konkursu Pucharu Świata w Planicy nie brakowało wyjątkowych gestów dla Marty i Dawida Kubackich. Piękną wiadomość - w niespodziewanym momencie - przekazał dyrektor cyklu, Sandro Pertile.
Na zdjęciu: Sandro Pertile, dyrektor PŚ
W niedzielę dobiegł końca Puchar Świata 2022/23 w skokach narciarskich. Podczas finałowego weekendu w Planicy zabrakło Dawida Kubackiego, który przedwcześnie wycofał się z rywalizacji ze względu na poważne problemy kardiologiczne żony.
Możesz przeczytać także: Marcin Najman pokazał wszystkie swoje trofea. Wielu może pozazdrościć
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Od kilkunastu dni w kierunku rodziny Kubackich płynie mnóstwo słów wsparcia. Pięknych gestów nie brakowało także w niedzielę - podczas ostatnich zawodów w Planicy.
Z wydrukowaną makietą z podobizną polskiego skoczka na podium wszedł Anze Lanisek, który - ze względu na nieobecność Kubackiego - zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kilkanaście minut wcześniej, przed rozpoczęciem drugiej serii rywalizacji na mamucie w Planicy, wiadomość do Marty i Dawida przekazał dyrektor Pucharu Świata, Sandro Pertile.
Zrobił to w niespodziewanym momencie, bo zwykle wtedy komunikuje się z Borkiem Sedlakiem na temat warunków panujących na skoczni. Ale tym razem komunikat do Sedlaka był zupełnie inny.
To wyjątkowy moment. Koniec sezonu, bardzo długiego sezonu, ale jesteśmy szczęśliwi. Chciałbym przekazać wiadomość dla Marty i Dawida - rodzina skoków narciarskich jest z wami - powiedział Pertille.
Czytaj też: Eldo zawalczy w oktagonie? Warunek jest prosty
Dawid Kubacki przekazał najnowsze wieści w sprawie stanu zdrowia żony
Przed rozpoczęciem niedzielnego konkursu, w Eurosporcie wyemitowany został wywiad Kacpra Merka z Dawidem Kubackim. Skoczek przekazał w nim najnowsze informacje na temat zdrowia swojej żony.
Najważniejsze jest to, ze serce wróciło do pracy, bije samodzielnie. Parametry medyczne na początku bardzo kiepsko rokowały. To też się zaczęło dość szybko poprawiać. Jak rozmawiałem z lekarzem, to mówił, że tak szybki powrót do wartości zbliżonych do norm jest cudem, że to się tak szybko dzieje - powiedział Kubacki.
Czytaj też: Rosjanie pokazali nagranie. To nie fotomontaż
