Chłoniak daje jeden objaw. "Nawet kilka miesięcy przed rozpoznaniem"
Na nowotwór układu chłonnego mogą zachorować zarówno osoby między 20. a 30. rokiem życia, jak i te, które ukończyły już 50 lat. Objawy chłoniaka często bywają niespecyficzne, dlatego łatwo je pomylić z innymi chorobami. Jak się okazuje, mogą pojawić się nawet kilka miesięcy przed postawieniem trafnej diagnozy. Dowiedz się, na jakie sygnały warto zwrócić szczególną uwagę.
Jakie objawy daje chłoniak?
W skład układu limfatycznego (chłonnego) wchodzą węzły chłonne, migdałki, śledziona, szpik kostny i grasica. Jego podstawową funkcją jest obrona organizmu przed zakażeniem. Układ limfatyczny jest narażony na rozwój chłoniaków, wśród których można wyróżnić m.in. szpiczaka mnogiego, przewlekłą białaczkę limfocytową, chłoniaki skóry oraz chłoniak Hodgkina, czyli ziarnicę złośliwą.
Chłoniak może dopaść w każdym wieku
Do czynników ryzyka można zaliczyć przewlekłe infekcje wirusowe i bakteryjne, predyspozycje genetyczne i toksyczne substancje krążące w naszym otoczeniu. Wyróżnia się aż 103 rodzaje chłoniaka, dlatego tego typu nowotwory mogą się objawiać w różny sposób. W wielu przypadkach symptomy są mylone z przeziębieniem, problemami skórnymi czy alergią na napoje alkoholowe.
U pacjentów z chłoniakiem można zauważyć stany gorączkowe pojawiające się w godzinach popołudniowych, powiększone węzły chłonne, wzdęcia, kaszel, duszności, bóle brzucha i kłopoty z wydalaniem moczu. Czasem zdarza się, że zmiana nowotworowa występuje w nietypowym miejscu i uciska na narządy wewnętrzne, przez co wywołuje niedowład, parestezje, żółtaczkę lub zakażenie układu oddechowego. Z kolei jednym z objawów chłoniaka, który pojawia się dosyć wcześniej, jest spadek masy ciała, niezwiązany z zażywaniem leków lub dietą odchudzającą.
Takim objawem, który przede wszystkim powinien pacjenta zaniepokoić, jest nieuzasadniona utrata masy ciała. Pacjent nie odchudza się, lecz mimo to chudnie. I poza tym nie pojawiają się żadne inne dolegliwości. To może być pierwszy objaw chłoniaka, który nawet o kilka miesięcy może wyprzedzać rozpoznanie - podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie ordynator Kliniki Hematologii i Transplantologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku prof. dr hab. n. med. Jan Maciej Zaucha.
Pamiętajmy, że żadnego ze wspomnianych symptomów nie wolno lekceważyć. Szybkie rozpoznanie choroby oraz wdrożenie odpowiedniego leczenia znacznie zwiększa szansę na wyleczenie nawet bardzo agresywnej formy chłoniaka.
Kamil Sikora, dziennikarz WP abcZdrowie
