Natalia Bogucka| 
aktualizacja 

27-latek chce pozwać swoich rodziców, bo nie wyraził zgody, by się urodzić

590

Raphael Samuel z Mumbaju obwinia swoich rodziców za to, że się urodził, choć nie wyraził na to zgody. 27-latek wyznaje antynatalizm, czyli filozofię, która sprzeciwia się prokreacji i uważa ją za nieetyczną.

27-latek chce pozwać swoich rodziców, bo nie wyraził zgody, by się urodzić
(Facebook.com)

Zdaniem mężczyzny, ludzie mają potomstwo jedynie dla własnej przyjemności. Uważa, że życie to cierpienie, dlatego nie powinno się skazywać na nie dzieci, które są pozbawione możliwości decyzji.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Raphael przyznaje, że kocha swoich rodziców i że tworzą oni wspaniały związek. Mimo to, zamierza ich pozwać i szuka prawnika, który mógłby reprezentować go w sądzie.

Żałuję, że się urodziłem, ale to nie jest tak, że jestem nieszczęśliwy. Moje życie jest dobre, chociaż wolałbym, żeby mnie tu nie było - powiedział w rozmowie z BBC.

27-latek dzieli się swoimi przemyśleniami na Facebooku o nazwie Nihilanand. Nakłania ludzi, by zaprzestali prokreacji. Uważa, że Ziemia i zwierzęta byłyby szczęśliwsze bez człowieka.

Nasze życie nie ma sensu, tak wiele osób cierpi. Jeśli ludzkość by wyginęła, Ziemia i zwierzęta byłyby szczęśliwsze, na pewno byłyby w lepszej sytuacji i wtedy nie cierpiałby żaden człowiek. Ludzka egzystencja jest całkowicie bezsensowna - dodaje 27-latek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić