Zakaz trzymania psów na uwięzi to główny punkt nowej ustawy. Obowiązujące przepisy regulujące np. długość łańcucha były notorycznie łamane. Łańcuchy były za krótkie, za ciężkie, wrzynały się w szyję lub przymarzały do niej. Teraz za takie męczenie psa grozić ma w skrajnych przypadkach do trzech lat więzienia. W lżejszych tylko upomnienie.
Cieszy, że ochrona psów to temat dyskutowany ponad podziałami. Za projektem stali głównie posłowie PO, ale pomocy nie odmówili również posłowie innych partii.
PiS zapowiedział, że będzie zbierał podpisy pod ustawą, a Jarosław Kaczyński w jednym z wywiadów przyznał, że zwierzęta w naszym kraju narażone są często na barbarzyńskie warunki - informuje se.pl.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
