Detektywi rozpoczynają nowe śledztwo w sprawie zaginionej 45 lat temu kobiety
24-letnia Colleen Adams 45 lat temu wyszła z domu i zaginęła bez śladu. Policja postanowiła wznowić dochodzenie i dokładnie przeszukiwać miejsce, w którym mieszkała.
W dawnym domu zaginionej matki trwają prace wykopaliskowe. Ostatni raz kobieta była widziana w swojej posiadłości w Maitland na półwyspie Jork w Australii. Detektywi poszukują tam szkieletu Colleen Adams.
*Mąż pani Adams, Geoff, powiedział policji, że kiedy obudził się rano 22 listopada 1973 r. jego żona była już spakowana. * Według jego zeznań kobieta powiedziała, że wyjeżdża i zostawia rodzinę. Później wsiadła do samochodu z kobietą w średnim wieku, której nie znał.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
*Miesiąc później Colleen Adams została zgłoszona jako zaginiona przez swoją matkę. * Od czasu jej zniknięcia z nikim się nie kontatkowała. Jedna z jej córek miała wtedy 3 lata, druga 18 miesięcy. Krewni powiedzieli policji, że pani Adams była kochającą matką, która nigdy nie porzuciłaby swoich dzieci.
*Wkrótce mężczyzna przeprowadził się do innego miasta. * Jak podaje Daily Mail, śledczy nie wierzą, że kobieta może jeszcze żyć. Detektywi oferują 200 tys. dolarów nagrody dla osoby, która wskaże informacje, kto jest odpowiedzialny za jej morderstwo lub gdzie ukryte są jej szczątki.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
