W trakcie epidemii koronawirusa wiele osób zaczęło regularnie biegać. Inni przenieśli swoje treningi z siłowni do domu. Eksperci przestrzegają jednak aby robić to rozważnie i nie przemęczać się.
Zbyt intensywne ćwiczenia mogą oznaczać kontuzje i osłabiony układ odpornościowy. Dr Matthew Jackson, wykładowca nauk o sporcie i zdrowiu na Liverpool Hope University, ostrzega ludzi, którzy niedawno zaczęli uprawiać sport lub wrócili do niego po przerwie.
Takie osoby muszą szczególnie uważać na urazy. Zaleca także aby nie ćwiczyli codziennie.
Nie chcemy mówić ludziom, żeby nie ćwiczyli podczas kryzysu - to naprawdę ważne, żeby to robić. Ale jeśli zaczniesz ćwiczyć więcej, ponieważ masz więcej czasu, musisz bardzo uważać aby nie przesadzić – powiedział gazecie "The Sun".
Zobacz także: Koronawirus. Igrzyska olimpijskie przełożone o kolejny rok? Paweł Korzeniowski mówi o japońskich komentarzach
W trakcie panującej epidemii bardzo ważna jest odporność. Gdy jest osłabiona, organizm ludzki jest o wiele bardziej narażony na choroby i wirusy. Zbyt częste ćwiczenia mogą doprowadzić do sytuacji, w której będziemy o wiele bardziej narażeni na koronawirusa.
Czynności na niskim poziomie, takie jak spacery, można wykonywać częściej, pięć lub sześć dni w tygodniu - ale pamiętaj, aby wziąć pod uwagę przynajmniej jeden dzień pełnego odpoczynku. W obecnej sytuacji z koronawirusem tak naprawdę nie powinieneś ćwiczyć dłużej niż godzinę na dzień – dodaje Dr Matthew Jackson.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
