Gibraltar. Iran grozi Wielkiej Brytanii. "Odpowiedź będzie naszym obowiązkiem"
Władze Iranu żądają uwolnienia tankowca zatrzymanego w czwartek u wybrzeży Gibraltaru. Stanowczej reakcji i odzyskania statku domaga się też były dowódca elitarnej Gwardii Rewolucyjnej.
Wojskowy zapowiada odwet. Mohsen Rezaji swoje oburzenie całą sytuacją wyraził na Twitterze. Czołowy irański polityk twierdzi, że zajęcie należącego do Iranu statku jest nie do zaakceptowania. Mężczyzna ostrzega, że jeśli brytyjskie władze go nie oddadzą, spotkają się ze stanowczą odpowiedzią.
Jeśli Wielka Brytania nie uwolni irańskiego tankowca, obowiązkiem naszych władz jest przejęcie brytyjskiego tankowca – napisał Rezaji w mediach społecznościowych.
Wcześniej zareagował też minister spraw zagranicznych. Rzecznik MSZ Abbas Musawi ogłosił, że Teheran nie pozwoli, aby irański tankowiec był dalej przetrzymywany. Według Iranu działania Wielkiej Brytanii są „podejrzane i destrukcyjne”. Musawi dodał, że mogą one spowodować wzrost napięć w regionie - donosi The Telegraph.
Żądamy szybkiego uwolnienia tankowca – czytamy w nocie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Iranu.
Zobacz też: Tankowiec zatrzymany
Irański tankowiec pomagał Syrii. Statek Grace 1 został zatrzymany w czwartek przez władze Gibraltaru, które działały razem z żołnierzami brytyjskimi. Wielka Brytania twierdzi, że przewoził on ropę naftową do Syrii objętej sankcjami przez Unię Europejską. Działania Iranu mają być złamaniem postanowień.
Stany Zjednoczone w tle zatrzymania statku . Szef hiszpańskiego MSZ twierdzi, że Wielka Brytania przejęła statek na żądanie USA. Josep Borrell dodał też, że hiszpańskie władze sprawdzą, czy nie doszło do złamania prawa. Naruszona zostać mogła według niego suwerenność Hiszpanii. Władze w Madrycie nie uznają wód wokół Gibraltaru za należące do jego terytorium.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
