Grecki myśliwiec spadł do Morza Egejskiego. Wojskowi twierdzą, że to nie przypadek
Myśliwiec greckich sił powietrznych, Mirage 2000-5, rozbił się dwa dni po tym, jak przy granicy turecko-greckiej oddano strzały ostrzegawcze w stronę tureckiego helikoptera, który naruszył powietrzną strefę Greków. Oficerowie potwierdzili, że pilot zniszczonego samolotu miał za zadanie przechwycić jednostki Ankary.
Samolot greckich sił powietrznych rozbił się w środę, podczas powrotu z misji przejęcia tureckiej jednostki powietrznej. Dowódcy helleńskich sił nie podali jednak bezpośredniej przyczyny rozbicia samolotu. Potwierdzili jedynie, że utracili kontakt ze swoim pilotem o 12:15, ok. 14 kilometrów od wyspy Skyros. W czwartek oficjalnie poinformowano o śmierci pilota.
Stosunki grecko-tureckie stają się coraz bardziej napięte. W czasie pierwszej od 65 lat wizyty tureckiego prezydenta w Atenach, Recep Erdogan zaproponował Grekom aktualizację traktatu z Lozanny z 1923 roku. Dotyczyła ona m.in. demilitaryzacji granicy grecko-tureckiej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: Kiedy wybuchnie III wojna światowa?
