Koronawirus. Tłumy na ulicy. Ustawili się po zasiłek
W USA z powodu kryzysu spowodowanego koronawirusem pracę straciły setki tysięcy osób. Pogłębiający się kryzys powoduje panikę. Ludzie ustawiają się w gigantycznych kolejkach, aby złożyć wniosek o zasiłek dla bezrobotnych.
Według ostatnich danych w marcu o zasiłek ubiegało się ponad 6 mln osób. Wszystko spowodowane jest coraz bardziej pogłębiającym się kryzysem, jaki dotknął Stany Zjednoczone. Pracę z powodu koronawirusa straciły z dnia na dzień setki tysięcy osób.
Do sieci trafiły nagrania z Florydy. Problemy ze stroną internetową, na której można składać wnioski, sprawiły, że ludzie wyszli do urzędów osobiście. W kolejkach stoi po kilkaset osób.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Alarmujące jest to, że większość nie przestrzegała zasad bezpieczeństwa. Tylko niektórzy nosili maski lub chusty zakrywające twarz i stawali w bezpiecznej odległości.
Zobacz również: Kiedy koniec epidemii? Ekspert wyjaśnia, na czym polega problem w przewidywaniu przyszłości
Gubernator Ron DeSantis powiedział, że państwo nie jest przygotowane na taki kryzys. Od 15 marca do początku kwietnia tylko na Florydzie wniosek o zasiłek złożyło 520 tys. mieszkańców. W 2019 przez cały rok wpłynęło 326 tys. wniosków. Ostatnie badanie Oxford Economics wymieniło Florydę i Nevadę jako dwa stany najbardziej narażone ekonomicznie. Floryda jest silnie zaludnionym stanem, który żyje głównie z handlu i turystki. W obecnie panującej sytuacji nie ma na czym zarabiać.
Na Florydzie odnotowano ponad 14 tys. przypadków koroanwirusa. W całych Stanach Zjednoczonych zakażonych jest ponad 400 tys. osób, a zmarło przeszło 12 tys.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
