Jest molestowanie w pracy i jest coś takiego. Trudno znaleźć bardziej obraźliwy dla kobiet rytuał. Szef firmy handlującej zestawami dla domowych browarników zmusza pracownice do codziennego całowania się z nim. Ma to poprawić atmosferę w firmie. I jest obowiązkowe.
Całować muszą wszystkie pracownice. Mają na to czas od godz. 9 do 9.30 - czytamy.
Jedynie dwie kobiety odmówiły. Już tam nie pracują. Ponoć pomysł całowania pracownic właściciel podpatrzył w jednej z firm odwiedzanych w USA. Przekonuje, że jego pracownice tęsknią za nim i po godzinach pracy piszą do niego wiadomości.
Autor: Jan Muller
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
