Ludzki łańcuch na Florydzie. Plażowicze uratowali tonącą parę
Odważni plażowicze ryzykowali życie ignorując czerwone flagi rozmieszczone wzdłuż Panama City Beach na Florydzie. Gdy zobaczyli, że z powodu silnego prądu para nie może wrócić do brzegu, nie zamierzali siedzieć bezczynnie. Dzięki nim kobieta i mężczyzna przeżyli. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Dwie osoby pływające w wodach Zatoki Meksykańskiej nie były w stanie wrócić do brzegu. Wszystko z powodu silnego prądu wywołanego przez tropikalny sztorm Barry.
Kobieta i mężczyzna zaczęli się topić. Plażowicze nie zamierzali się temu przyglądać, tylko ruszyli do działania. Pomimo czerwonych flag, dziesiątki ludzi zaryzykowało i utworzyło ludzki łańcuch.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
W akcję ratunkową włączyło się ponad 30 osób. Jak podaje Sky News, ludzki łańcuch był utrzymywany przez ok.10 minut, aż do akcji wkroczyli ratownicy. Udało im się dotrzeć do tonącej pary i wyciągnąć ich na brzeg.
Wiele razy, gdy dochodzi do takich sytuacji, ludzie po prostu stoją i wyglądają jak jelenie w świetle reflektorów. Oni nawet ich nie znali, a ryzykowali życiem - powiedział jeden ze świadków, Brian Daniels.
Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.
