W niedzielę McDonald's ogłosił, że z powodu pandemii koronawirusa zamknie wszystkie restauracje w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Król fast-foodów zawiesił zamówienia na wynos i dostawy, aby chronić bezpieczeństwo klientów i personelu.
Restauracje zostały zamknięte w poniedziałek wieczorem. Na kilka godzin przed zamknięciem utworzyły się gigantyczne kolejki. Fani Big Maców i Happy Mealów czekali na złożenie zamówienia nawet kilka godzin.
Nie mogę żyć bez mojego Big Maca. Chciałem tylko zjeść ostatniego, zanim wszyscy będą na kwarantannie - powiedział "Daily Mirror" James Dixon, 22-letni kierowca z Birmingham.
Nigdy czegoś takiego nie widziałam, to absolutny chaos. Wygląda na to, że wszyscy w mieście pojawili się na ostatnim Big Macu. Codziennie jem Big Maca w drodze ze szpitala do domu. Nie mogę uwierzyć, że to ostatni raz, kiedy go zjem. Warto było czekać, ponieważ jestem pielęgniarką, całe nasze zamówienie było bezpłatne - skomentowała 32-letnia pielęgniarka z Leyland.
Gigantyczne kolejki do McDonalda. Interweniowała policja
Niektórzy klienci kompletnie ignorowali zalecenia dotyczące dystansu społecznego i tłumnie gromadzili się w restauracjach. Z tego powodu w McDonaldzie w Barnwell na przedmieściach Cambridge interweniowała policja.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
W ubiegłym tygodniu premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson nakazał zamknąć puby, kluby i restauracje. Dozwolone jest tylko realizowanie zamówień na wynos i dostaw. Niektóre sieci, takie jak McDonald's, Costa Coffee i Subway, postanowiły jednak całkowicie zamknąć wszystkie lokale.
Zobacz także: Chiny podnoszą się z koronawirusa. Polak z Szanghaju mówi, jak wygląda miasto
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
