Sezon wakacyjny trwa w najlepsze, a co się z tym wiąże widzimy pełen przegląd wakacyjnych zwyczajów polskich plażowiczów. Gołe dzieci biegające po plaży to dla jednych wyraz swobody i budowania świadomości swojego ciała u najmłodszych. Dla innych to widok wręcz obrazoburczy, który nie powinien mieć miejsca w przestrzeni publicznej.
Joanna, dwudziestokilkuletnia mama, zapytana, czy pozwala dzieciom rozbierać się nad wodą odpowiada „Jasne. Chcę, żeby moje dzieci czuły się wolne i beztroskie. Pozwalam im biegać na golasa, kiedy tylko mają na to ochotę.”
„Jestem przeciwny. Jako trzydziestoletni mężczyzna czuję się po prostu niezręcznie widząc wszędzie roznegliżowane dzieci. Nie wiem, w którą stronę odwracać głowę, żeby tylko nie zostać o coś posądzonym. To naprawdę bardzo męczące” – komentuje Piotr, który obecnie spędza wakacje nad polskim morzem z rodziną.
Według Natalii z Warszawy zgoda rodziców na takie zachowanie może godzić nawet w... cielesność dziecka. ”Dziecko nie jest jeszcze świadome swojego ciała ani konsekwencji społecznych związanych z takim zachowaniem i to do rodziców należy zagwarantowanie mu bezpieczeństwa. W przyszłości może odczuwać żal, że na to pozwalali” - przekonuje.
Choć zdania na temat nagich dzieci biegających po plażach są mocno podzielone, nasze badanie pokazuje, że znacznie więcej Polaków, bo aż 49 proc. odbiera negatywnie widok nieubranych malców. 24 proc. respondentów taki widok nie przeszkadza. A 27 proc. to osoby, które nie mają zdania w tym temacie.
A jakie jest Wasze zdanie? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
Przeczytaj też:
Nota metodologiczna:
Badanie na panelu Ariadna. Próba ogólnopolska licząca N=1037 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Struktura próby dobrana wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI. Termin realizacji: 12 – 16 lipca 2019 roku
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
