Plaga zabójczych pająków w Australii. Wszystko przez deszcze
Mieszkanka Nowej Południowej Walii znalazła jadowite stworzenie w skarpetce. Władze ostrzegają mieszkańców Australii przed zagrożeniem, które może czyhać w ich domach.
Natknęła się na niespodziewanego gościa. Rebekah Wilson z Nowej Południowej Walii podzieliła się ze znajomymi zdjęciem, które zrobiła jej siostra. Kobieta otworzyła szufladę, żeby wyciągnąć z niej parę skarpet, ale oprócz ubrań znalazła w niej również ośmionożne włochate stworzenie - informuje "Daily Mail".
To mógł być jeden z najbardziej jadowitych pająków na świecie. Przerażeni internauci nie mogli uwierzyć, że pająk znaleziony w domu mógł być tak ogromny. Zdjęcie udostępnione przez Rebekę prawdopodobnie przedstawia stworzenie nazywane atraksem lub podkopnikiem. Męskie osobniki są bardzo agresywne i niebezpieczne, uważa się je za najbardziej jadowite pająki na świecie.
Pechową Australijkę zalała fala dramatycznych komentarzy. "Wymień całą bieliznę", "Spal skarpetki", a nawet "Spal cały dom, na pewno miał kolegów", to tylko niektóre z bezcennych rad, które otrzymała.
Centrum Informacji Toksykologicznej ostrzegło mieszkańców Nowej Południowej Walii. Po ulewnych deszczach, które nawiedziły ten stan, wiele potencjalnie niebezpiecznych pająków mogło szukać schronienia w domach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
